Koledzy i koleżanki z najmłodszej grupy przedszkolnej, „Zerówki” i klas I-III kolejny raz brali udział  w spektaklu teatralnym on-line. Nasza młodsza społeczność szkolno-przedszkolna należy do grona tych, co teatr nie jest im obcy.

         Tym razem teatr telewizji zabrał dzieci na przedstawienie pt. „Wielka zagadka Misia Uszatka”z teatru lalek „Arlekin”im. Henryka Ryla w Łodzi. Każde dziecko zna kim jest miś Uszatek i jakim jest on miłym misiem. Jednak tym razem miś był  przeziębiony i będąc w domku nie wiedział co ze sobą zrobić. Śpiewanie i samotność nie wystarczyły na długo, a odwiedzający go przyjaciel pajacyk zaproponował mu granie na komórce. Nikt nie przypuszczał, że takie małe urządzenie może uzależnić misia. Inni przyjaciele Uszatka jak króliki, słoń nie byli wstanie wyciągnąć go na wspólny spacer po lesie czy zabawy w chowanego. Przyjaciele zaczęli się martwic jego zachowaniem. Zwierzęta zaczęły szukać sposobu jak podstępem odebrać mu telefon. Nie było to łatwe, bo miś ciągle grał, a jak nie grał to z telefonem spał. Na pomoc przyszły inne zwierzęta jak ptak i kret. W końcu udało się wyciągnąć misia z domu do lasu i na łąkę, gdzie spotkał miłą krówkę, latające pszczółki, motyle i miał do wykonania zadanie, które tak go pochłonęło na łonie natury, że zapomniał o telefonie. Przygoda, którą spędził na świeżym powietrzu tak mu pomogła, że Uszatek znowu stał się tym samym misiem sprzed swojej choroby.

       Ważnym przesłaniem tej bajki było to, że telefon to narzędzie i ono nie musi nami rządzić.  Tym bardziej, że małe dzieci nie powinny wcale mieć do niego dostępu, a jeśli już to pod kontrolą rodzica i na określony krótki czas.