Pomysły na nudę – grupa świetlicowa poleca :)

Z dnia na dzień media donoszą o wzrastającej liczbie osób zarażonych koronawirusem. Izolacja jest jednym z zaleceń dla całego społeczeństwa. Każdy z nas bierze odpowiedzialność za zdrowie swoje i innych ludzi. Jednakże pozostanie w domu może się okazać nie lada wyzwaniem. Internetowa akcja „Bądź jak Kevin, #zostańwdomu.” w humorystyczny sposób zachęca do pozostawania w domu. Kevin to ośmioletni chłopiec, który dzielnie broni swojego domu przed włamywaczami. Zachęcam abyśmy wszyscy wykorzystali ten okres do pogłębiania relacji rodzinnych. Niech to będzie czas na rozmowy czy wspólne gry.

Gry planszowe to świetna zabawa, a może stać się jeszcze lepsza, jeśli będziecie mogli wymyślić własne zasady! Wystarczy, że macie kartkę papieru i kredki. Na początku narysujcie na kartce pierwsze i ostatnie pole waszej gry a następnie połączcie je krętą ścieżką złożoną z wielu pól. Po drodze możecie dodać utrudnienia, np. kałużę, przez którą można stracić kolejkę; staw, który oznacza, że trzeba wyrzucić określoną liczbę oczek na kostce, żeby iść dalej, itp. Wokół dorysujcie dodatkowe detale. I gra gotowa.

Zbliżają się Święta Wielkanocne w tym miejscu chciałabym przypomnieć o pewnym zwyczaju, który jeszcze kilka lat temu był zdecydowanie bardziej popularny, mianowicie o wysyłaniu kartek świątecznych. Obecnie został on po części wyparty przez elektroniczne formy przekazu, bardziej nowoczesne metody komunikacji. Proponuję przygotować samodzielnie własne kartki świąteczne, nie jest to trudne, zapewniam. Już wiedzę ten zachwyt w oczach Waszych bliskich, kiedy otrzymają od Was jedyną i niepowtarzalną kartkę, której nie kupią w żadnym sklepie. Przykładem prostej, zabawnej kartki świątecznej będzie wykonanie na kartce żółta farbą odcisków palców, kiedy farba wyschnie dorysowanie flamastrem czy długopisem nóg, dziobka i oka. W ten prosty sposób mamy kurczaczki. Ten sam sposób można wykorzystać do wykonania owieczek, zajączków czy gałązek bazi.

Masa aksamitna w kilka minut – odżywka i mąka ziemniaczana tylko tyle wystarczy, aby zrobić masę plastyczną. W efekcie dostaniemy masę tak miłą w dotyku, że trudno się od niej oderwać! Można z niej lepić przestrzenne elementy, wałkować, wycinać kształty foremkami lub odgniatać wzory – jest bardzo plastyczna, nie barwi rąk, a niezabarwiona ma śnieżnobiały kolor. Świetna zabawa gwarantowana! Masę można zamknąć w plastikowym pudełku i przechowywać kilka dni. Co jest potrzebne, aby ją wykonać? Dowolna odżywka do włosów, mąka ziemniaczana i opcjonalnie barwniki spożywcze (na 250/300ml odżywki około 500g mąki). Do miski przelewamy odżywkę, dodajemy kilka łyżek mąki ziemniaczanej, kiedy będzie miała konsystencje budyniu dodajemy szczyptę barwniku (można pominąć) i dosypujemy mąkę, zagniatamy do momentu, w którym przestaje kleić się do rąk.

Nauka przez zabawę to możliwe, zachęcam do odwiedzenia tych stron internetowych: http://www.matzoo.plhttps://szaloneliczby.pl, http://pisupisu.pl. Korzystamy z nich podczas zajęć świetlicowych.

Kamila Zalas – nauczyciel – wychowawca świetlicy